Sponsorzy i partnerzy

Patronat Honorowy

Patronat Medialny

I tak, w latach 1902-1903 na tych właśnie wałkach Bronisław Piłsudski utrwalił ustne przekazy Ajnów, ich pieśni i obrzędy. Trafiły one w końcu do Polski, ale nie wykorzystane zalegały zapomniane rozmaite składy staroci i rupieci przez długie lata.

 

W końcu znalazły się w zasobach poznańskiego Zakładu Fonetyki działającego w ramach Instytutu Językoznawstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Co prawda, w latach 50-ych a później w latach 60-ych podejmowano próby przegrania tych wałków na inne dostępne w owych czasach nośniki jak płyty czy taśmy magnetofonowe, ale jakość tych nagrań była tak niska, że wydawało się, że zapisane na wałkach treści są bezpowrotnie stracone, a same wałki nie są warte dalszego zainteresowania.

 

Na ich istnienie, zwrócił jednak uwagę Alfred Majewicz który w latach 70-ych jako młody językoznawca zaczął w poznańskim Uniwersytecie zajmować się językami Dalekiego Wschodu. Prowadząc badania nad fonetyką języka japońskiego znalazł w rozlicznych publikacjach odniesienia do Ajnów i ich języka  – pierwotnych mieszkańców japońskiej wyspy Hokkaido – i do badan nad nimi prowadzonych przez innych Polaków,  przede wszystkim Izydora Kopernickiego, Benedykta Dybowskiego, Ignacego Radlińskiego i w końcu- Bronisława Piłsudskiego. Początkowo jego zainteresowanie tematyką Ajnów było przesłonięte inną tematyką badawczą, ale wkrótce opiekun naukowy Alfreda Majewicza zaaprobował poszerzenie tematyki jego prac. I tak, Alfred Majewicz rozpoczął badania nagranych przez Bronisława Piłsudskiego woskowych wałków. Oczywiście nie mogło być mowy o treści nagrań, ale szło o opis tych nagrań, prowadzony skrzętnie przez  Piłsudskiego a zapisanych na opakowaniach tych wałków.

 

Kiedy w 1976r.  Alfred Majewicz znalazł się w Japonii, spotkał w Kyoto profesora językoznawstwa Shichiro Murayamę, który, jak się okazało, zajmował się także problematyką języka Ajnów, korzystając z polskich źródeł. Informacje Alfreda Majewicza o tym, że przechowały się audionagrania Piłsudskiego uznał początkowo za nieprawdopodobne, ale dokumentacja którą Majewicz dysponował  szybko go przekonała, co zaowocowało odpowiednimi informacjami dla prasy oraz artykułem naukowym opublikowanym przez Uniwersytet na wyspie Hokkaido już po powrocie Majewicza do Polski. Sprawa tych wałków spotkała się z dużym zainteresowaniem japońskiej prasy i innych środków przekazu co spowodowało  przyjazd w 1981r przedstawiciela tego uniwersytetu do Polski.

Dziedzictwo Bronisława Piłsudskiego

Historia odczytania woskowych wałków 

Jak działa fonograf. Film zrobiony przez EdisonTechCentre.

Wkrótce rozpoczęto starania o zgodę na wysłanie tych wałków do Japonii celem przeprowadzenia tam na miejscu dalszych badań. Nie było to proste, jako że w tym czasie (wczesne lata 80-e) sytuacja polityczna w Polsce po wprowadzeniu stanu  wojennego była szczególnie skomplikowana. Udało się jednak stosowne zgody w końcu uzyskać. Transportem tych wałków zajęło się specjalne przedsiębiorstwo, które swego czasu przewoziło słynny obraz Mony Lizy Leonardo da Vinci do Japonii. Do wysyłki przygotowano ok. 60 wałków znajdujących się w stosunkowo najlepszym stanie a do Japonii wyleciał też Alfred Majewicz, który miał uczestniczyć w specjalnym projekcie badawczym, którego celem było odzyskanie treści nagrań. Zadanie odczytania treści tych wałków powierzone zostało Instytutowi Elektroniki Stosowanej Uniwersytetu Hokkaido.

Dzisiejsze pieśni Ajnu. Nagranie zrobione dla Traditional Music Channel.

Sama technologia oparta o odczyt przy pomocy techniki laserowej była dziełem zespołu kierowanego przez prof.  Toshimitsu Asakura  a adekwatne środki na cały program (takie że  opłacało się odrzucać liczne oferty sponsorowania tego programu przez kolejnych chętnych) zapewnił  gigant technik elektronicznych i komputerowych- koncern IBM-Japan.

 

To wszystko było możliwe dzięki ogromnemu zainteresowaniu jakie towarzyszyło temu projektowi. Projekt zakończył się sukcesem. Odczytano wszystkie wałki za wyjątkiem jednego, który zapewne był po prostu nie nagrany. Cały program oznaczany skrótem ICRAP zakończył się w 1987r po czym zarówno wałki jak i Alfred Majewicz wrócili do Polski.

 

Dziś, kiedy badacze kultury chcą zapoznać się z ajnuskimi pieśniami czy opowieściami, tak jak je śpiewali i opowiadali Ajnowie przed ponad stu laty, mogą sięgnąć do tych nagrań z wdzięcznością nie tylko wobec Bronisława Piłsudskiego, ale także wobec  tych, których wyobraźnia i determinacja pozwoliła na zachowanie dla przyszłości choć części dorobku fascynującej a zanikającej kultury pierwotnych mieszkańców Japonii i innych obszarów Dalekiego Wschodu. 

Oryginalne nagranie pieśni Ajnu

Po dłuższym pobycie na zesłaniu na wyspie Sachalin na Dalekim Wschodzie, Bronisław Piłsudski, brat Józefa Piłsudskiego, uzyskał zwolnienie z katorgi, musiał jednak pozostać na  Syberii. Planował w związku z tym osiedlenie się gdzieś nad Amurem i zajęcie się uprawą roli. Jego uprzednie zajmowanie się kulturą ludów rosyjskiego Dalekiego Wschodu, a w szczególności  Niwchów i przedstawienie ciekawych prac na ich temat  sprawiło, że dość niespodziewanie otrzymał od rosyjskiej Akademii Nauk propozycję powrotu na Sachalin i  podjęcia badań właśnie  nad Ajnami i Orokami. Otrzymał na te badania stosowne środki a także sprzęt- min. aparat fotograficzny i całkowitą w owym czasie nowość- fonograf Edisona do nagrywania na wałkach woskowych dźwięku.

Sponsorzy i partnerzy

Patronat Medialny

Patronat Honorowy

Podpowiedź:

Możesz usunąć tę informację włączając Pakiet Premium

Ta strona została stworzona za darmo w WebWave.
Ty też możesz stworzyć swoją darmową stronę www bez kodowania.